RIMINI
RIMINI
Mistrz europejskiego kina, austriacki reżyser Ulrich Seidl powraca po kilkuletniej przewie do fabuły. Seidl znany m.in. z głośnej trylogii „RAJ” nie stracił swojego ostrego pazura. Nadal z dużą pieczołowitością obrazuje i punktuje tę część rzeczywistości, którą najchętniej zamietlibyśmy pod dywan.
Richie Bravo (w tej roli Michael Thomas), mimo że wciąż nosi się jak gwiazda rocka, najlepsze lata artystycznej kariery ma już za sobą. Podstarzałemu austriackiemu szansoniście pozostało jedynie odcinać kupony od dawnej popularności. Jednak na grupach emerytów, odwiedzających poza sezonem włoskie Rimini, jego tlenione blond włosy, błyszczący garnitur oraz głos wciąż robią spore wrażenie. Mężczyzna skrupulatnie to wykorzystuje. W trakcie wieczornych występów w hotelu prezentuje dawne muzyczne szlagiery. Sprzedaje pamiątki, w razie potrzeby wynajmie swoją willę, a dla najwierniejszych fanek będzie też świadczył inne usługi….
Na jego drodze pojawia się pewna nieznajoma, która okazuje się porzuconą przez niego przed laty córką. Czy próba odbudowania tej niełatwej relacji będzie dla bohatera szansą na nowy start? U tego reżysera jest na to mała szansa ...